Wigilia według Hiny (2)

Buhaha, buhaha, zima zła!

Kolejny post z serii "Wigilia według Hiny"

J- O czym tak myślisz?

H- Eee... O n-niczym...

J- =w= Hinaaa...

H- DOBRA, myślę o tym, żeby udekorować pokoik ^^ Wiesz, za tydzień Święta, a my nawet choinki nie mamy...

J-Eh...

J- Masz tu kartki, narysuj coś. TYLKO NIE KRÓLIKI. 

H- Ale wtedy to ja nie chciałam tylu narysować!

J- Tsaaa, szkoda, że były wszędzie! Nawet w szafie z bielizną ;w;

***

Po paru minutach...

J- I co?

H- Hę? A! Mam kilka obrazków.

H- Pierwszy to bombka!

J- Okej, dalej.

H- Drugi to Choinka.

J- Ładnie. Coś jeszcze?

H- Tak! Mikołaj!

J- Eee o.o T-to M-mikołaj? ;w;

H- Nooo, tak!

J- T-to o brodzie zapomniałaś...

***

Po paru minutach (znowu)...

J- Nie będziesz się bała tego Mikołaja?

H- NIE.

Tsaaa, Hina i jej zdolności plastyczne.

Niestety pokoik Hiny rozwalił się, więc Magda musiała coś wykombinować. A że jestem z natury leniwa, zbyt się nie postarałam :3

Kolejny temat zabawy u Trufla to "To".

<ktoś jeszcze pamięta o tej zabawie? ;_;>

Wybrałam piosenkę mego ulubionego zespołu

A Day To Remember - "Right Where You Want Me To Be"

Jak ich tu nie kochać? ;w;

Jest to prawdopodobnie ostatni wpis, gdzie Hina wygląda.... jak wygląda XD

P.S. Bluza na zdjęciach jest uszyta dziś rano

<wiem, nie wyszła XD>