Strony

piątek, 10 sierpnia 2012

Nudy i piknik

Więc, u mnie nudno, jak nie wiem co ._. Niedługo szkoła, a mi się nie chce nawet zeszytów pogrupować xD Muszę dokupić kilka podręczników, pióro (precz długopisom) i parę rzeczy... Tak dużo roboty, a tak mało czasu...

W ogóle mam ochotę zmienić Hinie imię, ale nie potrafię :c Przyzwyczaiłam się mówić do tej mordki "Hina". Gdybym miała mówić "Aoi", czyli tak jak chciałam, to by mnie rozsadziło...

***

Byłyśmy z Hiną na pikniku Miałyśmy pójść z Hiną na piknik, ale...


H- Gotowa!
J-Eee... Do czego mogę wiedzieć?
H- Nooo, do pikniku.
J- Jakiego pikniku? A w ogóle to jest zimno na dworze.

H- Czekaj, mam przecież od Ciebie...

H- ...ten cieplutki sweterek :33
J- Ale sweterek nie wystarczy, poza tym, jest mokro... Okej, pokaż co chcesz zabrać.

H- *podnosi plecaczek z podłogi* Poczekaj, usiądę.

H- A więc, zabieram Pana Słonia Elefanta, wodę, ostry nóż...
J- Czekaj, co?! Nóż?! Co Ci strzeliło do głowy?!
H- Bo w tej książce, którą czytałam, chyba "Bear Grylls. Poradnik." pisało "Weźcie ze sobą nóż. To najważniejsza rze...
J- Hina odłóż to i posłuchaj.

H- Hę? Co jest?
J- Ale my nie idziemy na piknik...
H- Ale mówiłaś, że mnie kiedyś zabierzesz...
J- No właśnie nie zabiorę. Jest zimno, a ty nie masz butów... Postaram się zamówić, jeszcze w tym tygodniu.
H- *wstaje*

H- *siada na łóżko*
J- Hina... Przepraszam...
H- Zostaw... mnie... samą...

CDN...

***

No. Smutna historyjka :C Ale musicie przyznać, słodziak z niej, co nie? :33

8 komentarzy:

  1. Tak słodka jest, a historia muszę przyznać świetna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie jej w prostych włoskach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna :3 a w tym jej wigu strasznie do twarzy *w*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hah, a nawet mamy chyba tego samego wiga u naszych dali :3

      Usuń
  4. Super wig. Bardzo jej pasuje. :) A historyjka smutna... :( :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna!!! Znowu ją skrzywdziłaś!! ;DD

    OdpowiedzUsuń